szuflandia


szuflandia
czwartkowy mix
rozmaitości;)
i wracając do naszych grzybków;)




Spójrz błękit na niebie,
Uśmiecha się do Ciebie.
Żółty kolor tam się mieni,
Przesyła Ci wiązki promieni.
Zieleń rozwija się wkoło.
patrzy na Ciebie wesoło.
Więc smutek usuń w cień,
I miej cudowny dzień.


 Kiedy smu­tek cza­sem mnie otoczy
A sza­rość życia nad­mier­nie zmęczy
Siadam w ciszy, za­mykam oczy
Wędrując myśla­mi na skraj tęczy.

Na tej bar­wnej, cu­dow­nej wstędze
Szu­kam mej ścieżki ko­lorem znaczo­nej
Do krainy, która kiedyś będzie,
Do­mem duszy po wędrówce skończo­nej.

Może to będzie lep­szy świat
Ten z marzeń, te­raz niereal­ny.
Ale za­nim śmierć mi po­wie mat
Po­cieszę się tym, póki na­macal­ny.

Ot­wieram oczy, już te­raz sil­niej­szy
Czując ulgę, że w codzien­ność wróciłem.
Bo prze­cież miłość, skarb naj­cenniej­szy
W tym real­nym świecie po­zos­ta­wiłem. 

 W podziemiach Instytutu Badania Czwartorzędu  przy ul Wólczańskiej 17 w Łodzi istnieje zamieszkana przez krasnoludki kraina zwana Szuflandią...

Komentarze

Popularne posty