bobble;) bańkujemy
2. 1 litr wody + 2 lub 3 filiżanki płynu do mycia naczyń + 1 łyżeczka gliceryny
życie jak bańka mydlana - piękne, dopóki nie pęknie.
Do
naszego małego eksperymentu spokojnie możemy dodać zwykłą wodę z kranu
(wersja dla niecierpliwych) lub wody destylowanej dostępnej w każdym
supermarkecie lub na stacji benzynowej (wersja dla cierpliwych). Woda
destylowana sprzedawana jest w pięciolitrowych baniakach i kosztuje nie
więcej niż 5 zł. W zależności od jakości wody w naszych kranach, woda
destylowana może okazać się ważnym składnikiem.
Lepiej jest zostać zamkniętym w bańce mydlanej, niźli w próżni.
Gliceryna
dodaje naszym bańkom mydlanym wytrzymałości, sprężystości i pięknych
kolorów. To dzięki niej powstaną nam naprawdę duże bańki mydlane.
Składnik ten kupicie w każdej aptece w małych plastikowych buteleczkach.
Koszt gliceryny – do 2 zł. Mała buteleczka wystarczy nam na zrobienie
kilku litrów płynu.
bubble art;)
- naczynie, w którym rozrobimy płyn do robienia baniek mydlanych (powinno być na tyle duże aby można było zanurzyć w płynie końcówkę przyrządu do robienia baniek,
- składniki na płyn: 1 litr ciepłej lub letniej wody, ok. 30ml płynu do mycia naczyń „Ludwik”, ok. 15ml gliceryny (dostać ją można w aptece). Gliceryna sprawi, że bańki będą trwalsze i kolorowe.
Komentarze
Prześlij komentarz