paryskie książki o stylu i nie tylko
hmmm była herbata
śnieg już mamy
ciemno za oknami też
to czas na książki
lekkie i przyjemne
takie na wieczór po intensywnym dniu
„Kładziesz się do łóżka w całej biżuterii, jaką na sobie miałaś. Ale przedtem starannie zmyłaś makijaż.”
Dyskrecja – w tramwaju, na ulicy, czy na uczelni/w pracy, rzadko słyszy się spazmatyczny śmiech powodujący trzęsienie ścian, donośne glosy, czy rozmowę przez telefon komórkowy w sposób „publiczny” (jeśli wiecie o co mi chodzi).
śnieg już mamy
ciemno za oknami też
to czas na książki
lekkie i przyjemne
takie na wieczór po intensywnym dniu
„Kładziesz się do łóżka w całej biżuterii, jaką na sobie miałaś. Ale przedtem starannie zmyłaś makijaż.”
Minimalizm – im mniej, tym więcej; jak mówiła Coco „Zanim wyjdziesz z domu, przejrzyj się w lustrze i zdejmij jedną rzecz.”
Naturalność – zawsze i w każdym wieku bądź sobą, bez ukrywania się za maską ciężkiego makijażu i utlenionych włosów.Dyskrecja – w tramwaju, na ulicy, czy na uczelni/w pracy, rzadko słyszy się spazmatyczny śmiech powodujący trzęsienie ścian, donośne glosy, czy rozmowę przez telefon komórkowy w sposób „publiczny” (jeśli wiecie o co mi chodzi).
Noszenie butów na płaskim obcasie – Francuzki nie lubią sportu, ale za to uwielbiają rower i chodzenie pieszo wszędzie, gdzie się da.
coś o modzie
coś o stylu
coś o stylu życia
sposobie bycia
coś o kuchni
dużo francuskich poradników
dużo za dużo?
często powtarzają to samo
czy naprawdę?
czy to tylko kity?
po drugiej stronie okładki
Francuzki to najdoskonalsze kobiety świata - nie tyją, nie robią
sobie liftingów, są sexy, nigdy nie sypiają same i są znakomitymi
matkami. Kto by nie chciał "być jak Francuzka"?
Natalia Mazur
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/56,96856,17174572,byc-jak-francuzka-nie-dziekuje,,4.html?disableRedirects=true
obala francuskie mity.....
a tymczasem:
Okazuje się, że nie są
tak klasyczne, jak wydawać by się mogło. Według Euromonitor
International najlepiej sprzedającym się zapachem w minionym roku był La
Petite Robe Noire Guerlain, w Polsce często krytykowany za przeciętność
i schlebianie pospolitym gustom. Nez De Luxe, polski blog zajmujący się
perfumami, ocenił ją znakomicie, jednak na portalu Fragrantica
znajdziemy dużo mniej pochlebne recenzje. Najczęściej porównuje się ten
zapach do innych perfum. A czy ktoś wpadł na to, by równać Chanel No. 5 z
innymi?
- Wspomniany Chanel No. 5, najlepiej sprzedający się zapach w 2012, nie
jest nawet na liście 10 najlepiej sprzedających się zapachów 2014 roku
perfumerii Sephora. Ba! On nie jest nawet na liście 10 bestsellerów
innych sieci perfumeryjnych, jak Douglas France czy Marionnaud.
- Zamiłowanie Francuzek do kosmetyków kupowanych tylko w aptekach można
włożyć między bajki. W 2013 roku niebywałym sukcesem we Francji okazał
się balsam pod prysznic niemieckiej(!) marki Nivea, dokumentuje
Euromonitor International.
- Zaledwie 21% Francuzek dba o skórę według 3-stopniowej pielęgnacji
(oczyszczanie, tonizowanie, nawilżanie), podczas gdy w Wielkiej Brytanii
te odsetek pań jest większy o cztery procent.
- Zakupy w butikach? Na to chyba stać najbogatszych. Francuzki coraz
częściej kupują przez internet.
- Najlepiej sprzedające się dżinsy we Francji to te od… hiszpańskiej
sieciówki Zara (dane z 2013, Euromonitor International). Niemal co 10.
para jest kupiona w sklepie tej marki.
- Francuzki uwielbiają suche szampony, więc ich codzienne mycie włosów i
perfekcyjnie układanie loków to również mit. Najlepiej sprzedającym się
kosmetykiem do włosów we Francji w sieci Sephora jest właśnie suchy
szampon do włosów.
Więcej na: http://www.zeberka.pl/art/chcesz-byc-jak-francuzka-moze-niekoniecznie-31707
Więcej na: http://www.zeberka.pl/art/chcesz-byc-jak-francuzka-moze-niekoniecznie-31707
Okazuje się, że nie są
tak klasyczne, jak wydawać by się mogło. Według Euromonitor
International najlepiej sprzedającym się zapachem w minionym roku był La
Petite Robe Noire Guerlain, w Polsce często krytykowany za przeciętność
i schlebianie pospolitym gustom. Nez De Luxe, polski blog zajmujący się
perfumami, ocenił ją znakomicie, jednak na portalu Fragrantica
znajdziemy dużo mniej pochlebne recenzje. Najczęściej porównuje się ten
zapach do innych perfum. A czy ktoś wpadł na to, by równać Chanel No. 5 z
innymi?
- Wspomniany Chanel No. 5, najlepiej sprzedający się zapach w 2012, nie
jest nawet na liście 10 najlepiej sprzedających się zapachów 2014 roku
perfumerii Sephora. Ba! On nie jest nawet na liście 10 bestsellerów
innych sieci perfumeryjnych, jak Douglas France czy Marionnaud.
- Zamiłowanie Francuzek do kosmetyków kupowanych tylko w aptekach można
włożyć między bajki. W 2013 roku niebywałym sukcesem we Francji okazał
się balsam pod prysznic niemieckiej(!) marki Nivea, dokumentuje
Euromonitor International.
- Zaledwie 21% Francuzek dba o skórę według 3-stopniowej pielęgnacji
(oczyszczanie, tonizowanie, nawilżanie), podczas gdy w Wielkiej Brytanii
te odsetek pań jest większy o cztery procent.
- Zakupy w butikach? Na to chyba stać najbogatszych. Francuzki coraz
częściej kupują przez internet.
- Najlepiej sprzedające się dżinsy we Francji to te od… hiszpańskiej
sieciówki Zara (dane z 2013, Euromonitor International). Niemal co 10.
para jest kupiona w sklepie tej marki.
- Francuzki uwielbiają suche szampony, więc ich codzienne mycie włosów i
perfekcyjnie układanie loków to również mit. Najlepiej sprzedającym się
kosmetykiem do włosów we Francji w sieci Sephora jest właśnie suchy
szampon do włosów.
Więcej na: http://www.zeberka.pl/art/chcesz-byc-jak-francuzka-moze-niekoniecznie-31707
Więcej na: http://www.zeberka.pl/art/chcesz-byc-jak-francuzka-moze-niekoniecznie-31707
Komentarze
Prześlij komentarz